Mix Lovely: Baltic Sand nr 3,St.Tropez nr 1 i I Love Summer

18:13 Lucy nails 32 Komentarze

Hej kochani ;)
Tym razem będzie bez zdobień ;tylko 3 lakiery z firmy Lovely jako mix :
-Baltic Sand nr 3- brokatowy piasek
-St.Tropez nr 1-lakier o  satynowym wykończeniu
-I Love Summer nr  - kremowa mięta
Bez wzorków mani  też może być bardzo ładne , zwłaszcza jeśli fajnie dobierzemy lakiery i wyjdzie ciekawe połączenie.Ja wybrałam właśnie lakiery z firmy Lovely;myślę, że całkiem ładnie się ze sobą komponują;przy okazji miałam jakby porównanie jak sprawują się na paznokciach.

Krycie: wszystkie lakiery nałożyłam po 2 warstwy;jak widać Baltic i St.Tropez kryje idealnie po dwóch warstwach,I Love Summer -widać prześwity
Schnięcie: najszybciej Baltic, potem St.Tropez , najdłużej schnął I Love Summer
Trwałość: najszybciej odpryski po dwóch dniach widać było na I Love Summer, Baltic i St.Tropez wytrzymały cztery dni
Zmywanie: Najłatwiej zmywa się kremowy I Love Summer, St.Tropez też dobrze, ale czuć lekki opór,Baltic same wiecie jak zmywa się brokaty








Ciekawa jestem , który z tych lakierów najwięcej się Wam podoba i który się Wam najlepiej nosi na paznokciach?

32 komentarze:

  1. St Tropez nie przypadł mi do gustu, ze względu na wykończenie ;/ Cała reszta skradła moje serce, brokat piękny, tylko to zmywanie! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudownie połączyłaś te lakiery :) ten niebieski piasek za mną chodzi...już kilka razy się do niego przymierzałam, ale jak na razie nie kupiłam :/ podobnie z blekitnym piaskiem z tej serii..

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładne jest to połączenie, stanowczo stwierdzam, że nie doceniłam St Tropezów, a teraz już ich nie widzę. No nic, wezmę jakieś niebieskości, walnę perłę na wierzch i zmatuję. Zobaczę co z tego wyjdzie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Love Summer niezbyt dobrze kryje..Pozostałych nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie je dobrałaś ;) St. Tropez piękny!

    OdpowiedzUsuń
  6. Brokatowy piasek cudny! Świetnie je zestawiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  7. najbardziej podoba mi się piasek ;) też go mam w swojej kolekcji, a satynowy ostatnio wygrałam, ale jeszcze nim nie malowałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie bardzo przypadła do gustu ta satynka ;) jeszcze mam różowy ;)

      Usuń
  8. Świetnie zestawiłaś lakiery, super :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale świetny mix :) Subtelnie, ale efektownie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Seria St Tropez jakoś nigdy nie podbiła mojego serca, ale tutaj w połączeniu z tym brokatem fajnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie lubię kosmetyków z brokatem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardzo lubię za efekt ba paznokciach😊nie lubię za zmywanie

      Usuń
  12. Piękne <3 Zawsze jestem pod wrażeniem Twojego wykonania :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ja bym dała tylko miętę i piasek, bez tej satynowej ;p ale i tak ładnie się komponują :)

    OdpowiedzUsuń
  14. fajny, nieprzekombinowany mix :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam serię St. Tropez i Baltic Sand ;-) Oba lakiery są cudne i swoje egzemplarze z tej serii noszą mi się bardzo dobrze. I love summer - niestety nie miałam okazji wypróbować i już prawdopodobnie taka okazja się nie nadarzy bo już są wycofywane z Rossmanów na rzecz innej nowej serii (w nazwie coś z chili mają i małą taką papryczkę na zakrętce)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czekam właśnie,aż się pokażą te nowości w Rossmanie, ale pewnie u mnie z dosyć dużym opóźnieniem niestety , jak to zwykle bywa

      Usuń
  16. każdy jest piękny :D uwielbiam niebieskie pazurki, więc ciężko byłoby mi wybrać :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja nie przepadam za brokatowymi, ale te wyszły naprawdę bardzo fajnie i sama chciałabym takie mieć :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Ostatnio uwielbiam taką kolorystykę na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo mi się podoba :)
    Kocham niebieskości :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciekawe połączenie! Mam tego piaska i bardzo lubię ;) Błękit również kusi, nieco mniej St Tropez, ale również budzi pozytywne uczucia ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy zostawiony komentarz ;) jest mi bardzo miło, że do mnie zaglądacie ;) jeśli zostawiasz po sobie ślad na pewno też do Ciebie trafię ;)