Sophin #26 , naklejki i mata DIY do stemplowania od Madl-len
Dzisiaj pokażę piękną czerwień - lakier firmy Sophin #26. Niedawno kochana Paulinka ( Art Nail by Paulina przygarnęła mnie do zamówienia i wysyłając do mnie zakupy wrzuciła mi do przesyłki właśnie ten lakier ( wie jak bardzo lubię czerwienie) dziękuję słoneczko!
Pokażę Wam też matę do stemplowania ,stworzoną Madl-len ,którą mam okazję wypróbować ; dziękuję kochana ;)
Nie miałam okazji jeszcze poznać lakierów Sophin, ale często widywałam je na blogach i opinie o nich zawsze były bardzo pozytywne.Cieszę się, więc, że miałam okazję sama poznać jeden z nich.
Sophin oznaczony numerkiem 26 to piękna klasyczna czerwień .Fantastycznie się maluje tym lakierem; nie ma smug , zacieków i wystarcza już jedna warstwa do krycia. Nie wiem, czy farbuje paznokcie, ponieważ dałam pod niego bazę w postaci odżywki.Schnie szybciutko i jest przepiękny!
Wzór , który posłużył mi do zdobienia naklejek pochodzi z płytki BP-L008 Born Pretty Store
Naklejki zrobiłam na macie do stemplowania.Najpierw dałam top , potem wzór odbiłam czarnym lakierem Konad Specjal Nail Polish , pokolorowałam czerwonym Sophinem i po wyschnięciu oderwałam naklejki od maty, przycięłam i nałożyłam na pomalowane paznokcie białym lakierem Golden Rose Iche Chic nr 04. Wszystko na koniec pokryłam topem Insta Dri.
Szablon maty stworzyła zdolna Madzia z bloga Madl-len
Jakiś czas temu wysłała mi go mailem ;wydrukowałam go i zaniosłam do laminowania.Same nie wiedziałyśmy czy to się sprawdzi , więc zaczęłam testować , ale trochę to trwało , bo nie jestem asem od naklejek; zazwyczaj kolorowałam wzorki na paznokciach z braku czasu.
Nie wiem jak sprawdzają się oryginalne silikonowe maty, więc nie mam żadnego porównania, ale powiem Wam ,że sprawdza się całkiem nieźle i jeśli nie chcecie wydawać dużo pieniążków zajrzyjcie do autorki maty Madzi < tutaj > możecie pobrać szablon; koszt laminowania to 2.20zł.
Metodami prób i błędów doszłam do tego, że najlepiej pomalować matę topem ( u mnie świetnie do tego sprawdza się Ista Dri, gdyż jest taki trochę gumowaty ), na niego odbić wzór i wtedy pokolorować.
Nie da się odbijać wzoru bezpośrednio na matę , bo nie będzie się go dało oderwać.
Oprócz wykorzystania jej do robienia naklejek , może posłużyć nam jako podkładka podczas malowania- lakiery bez problemu można usunąć zmywaczem.
-
Bardzo ładne zdobienie i piękny czerwony kolor :)
OdpowiedzUsuńKochana jesli możesz, kliknij w linki w najnowszym poście. Dzięki ;*
Mata świetne sprawa ;) Będę musiała sobie kiedyś zakupić, ale na razie próbuję opanować normalny stempel ;)
OdpowiedzUsuńMata to świetna sprawa przy naklejkach ;-) Super wyszło to zdobienie, czerwień ma piękny odcień
OdpowiedzUsuńTeż mam ten kolor. Jest świetny :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdobienie. Fajny pomysł z tą matą, ja się skusiłam na tę z uber chic i nie żałuję, sprawdza się świetnie :)
OdpowiedzUsuńJuż długi czas myślę żeby wypróbować tworzenie takich naklejek ale zawsze brakuje mi czasu na to żeby siedzieć przy paznokciach tyle czasu, a szkoda :)
OdpowiedzUsuńJuż długi czas myślę żeby wypróbować tworzenie takich naklejek ale zawsze brakuje mi czasu na to żeby siedzieć przy paznokciach tyle czasu, a szkoda :)
OdpowiedzUsuńCzerwień super soczysta a naklejki, które zrobiłaś są prześliczne! Pomysł na zalaminowanie szablonu rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam lakiery Sophin! bardzo ładne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne :)
OdpowiedzUsuńSuper zdobienie.
OdpowiedzUsuńSilikonowe maty są genialne, ja swoją kupiłam na Ali. Nadaje się i do stempli i do mieszania kolorów i jako zabezpieczenie powierzchni biurka czy stołu gdy malujemy paznokcie.
OdpowiedzUsuńPrześlicznie wyszło! Ja najbardziej lubię kolorować na stemplu *.*
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z tą matą. Trochę kosztują ;) Ja też z braku czasu koloruję na paznokciach. Super manicure.
OdpowiedzUsuńMate od Madzi sobie wydrukowałam i czeka na laminowanie :) twoje mani jest przepiękne, idealna kompozycja :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, chyba muszę sobie taką matę od Madzi wydrukować :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdobienie, kolorki wyglądają razem super :)
OdpowiedzUsuńjak zawsze świetne pazurki :) cieszę się, że z czerwieni jesteś zadowolona - nie farbuje ;)
OdpowiedzUsuńco do maty, ja zamówiłam swoją na aliexpress i także muszę najpierw pomalować ja topem zanim odbiję stempel
piękne pazurki :D
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że stworzysz piękne mani z naklejkami :) Serce się raduje, gdy widzę, że mata dobrze się sprawuje.
OdpowiedzUsuńBuziaki!
cudowne mani!
OdpowiedzUsuńwidziałam już na insta zdjęcia! genialne mani!!! :)
OdpowiedzUsuńI paznokcie i mata super.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna czerwień i świetny efekt końcowy. ;)
OdpowiedzUsuńCudna czerwień i śliczne naklejki zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuń