Vipera Clicklac nr 25 + Top Coat

11:02 Lucy nails 36 Komentarze

Witam ;)
Niedawno firma Vipera Cosmetics organizowała konkurs paznokciowy .Moja propozycja się spodobała i znalazłam się wśród wygranych.
Dzisiaj pokażę Wam  jeden z lakierów tej  firmy, który otrzymałam w ramach wygranej z kolekcji Clicklac , w skład , której wchodzi 30 lakierów : 26 o kremowej konsystencji i 4 lakiery z efektem Straciatella zawierających w sobie czarne drobinki.Jako dodatek do kolekcji mamy również dwa Top Coaty :utwardzający i z efektem ultrafioletowym.Ja wybrałam sobie utwardzający i o nim też parę słów będzie.

Vipera Clicklac nr 25 
Kolor: miętowy z czarnymi  drobinkami w kształcie mniejszych i większych heksów. Jak wyjęłam buteleczkę wydawało mi się, że wszystkie drobinki przykleiły się po jednej stronie butelki, gdyż leżała w takiej pozycji.Wymieszałam lakier i nadal było ich dużo w tym samym miejscu, myślę niewiele ich pewnie nabierze mi się na pędzelek, ale okazało się że w lakierze jest ich całe mnóstwo i nie wcale nie musiałam ich wyławiać.

 Tak prezentuje się solo na paznokciach:
Butelka:malutka kuleczka o pojemności 5 ml z ciekawą plastikową  nakrętką , która umożliwia łączenie tych lakierów w wieżyczki ;stąd właśnie nazwa kolekcji Clicklac  - klik  i spinamy. Numerek lakieru mamy pod spodem butelki, a pod nakrętką znajduje się papierowa etykietka z nazwą firmy, numerem lakieru i składem. lakier nie zawiera formaldehydu,toulenu,ftalanu dwubutylu,ani kamfory.

Konsystencja : sam lakier jest raczej rzadki, tylko drobinki sprawiają, że wydaje się gęstszy.Do krycia potrzebowałam trzech warstw.


Pędzelek:wąski i krótki z czarny dosyć twardym włosiem, które według mnie jest za sztywny i przez to nakładając lakier robi nam smugi.
Schnięcie:Pierwsza warstwa schnie w miarę szybko, ale przy  trzech  warstwach ten czas już się wydłuża.
Zmywanie:lakier zmywa się łatwo, drobinki trzeba odmoczyć, żeby się ich pozbyć z paznokci.
Lakier  Clicklac nr 25  kosztuje 8.50zł i  możecie dostać pod tym linkiem tutaj
Ogólnie mogę powiedzieć, że lakier naprawdę przyjemny, bo i kolorek fajny , drobinki są fajną ozdobą.Minusem jest pędzelek , trochę za wąski, bo trzeba kilka razy machać ręką i dobierać lakieru, żeby pokryć cały paznokieć i ma zbyt sztywne włosie , przez co widoczne są linie malowania .Po trzech warstwach uzyskałam dopiero efekt gdzie w miarę nie było tego widać.




 Do zdobienia wykorzystałam płytę od Born Pretty Store BP-L024 , a z niej wybrałam dwa wzory różyczek ; z pełnymi i pustymi kwiatami.Oba wzory pokolorowałam pomarańczowym kolorem, który uzyskałam z połączenia żółtej i czerwonej farbki akrylowej.

 Wzór odbiłam czarnym  lakierem do stempli firmy Colour Alike.
 Top Coat ma numerek 13, butelka również taka sama jak w przypadku lakieru i  tak samo zawiera papierową etykietę z informacjami o topie.
 Konsystencja topu jest fajna, płynna, jednak również ma ten sam twardy pędzelek.Top Coat nakładałam na  wzory stemplowane  i niestety pędzel niszczył mi zdobienie,( widać na małym palcu, chociaż trochę podciągnęłam lakierem i mniej  widać)jakby zbierał je tym sztywnym pędzlem,musiałam dokończyć pokrywanie innym topem.Na gładki lakier nadaje się jak najbardziej, jednak do wzorów według mnie się nie bardzo nadaje.

Top Coat Viper Clicklac  kosztuje 8.49 zł i możecie dostać tutaj


 Wzór odbijałam dużym stemplem od Blueberry,którego recenzję możecie przeczytać tutaj

36 komentarzy:

  1. Efekt świetny, ale samej marki nie znam :)
    Pozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne różę, a buteleczki tych lakierów są obłędne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne zdobienie pomimo pewnych utrudnień z pędzelkami :]

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się ten lakier! I świetne stemple.

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo fajny wariant marmurka :D śliczne zdobienie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajna ta Vipera i bardzo podobają mi się butelunie :3

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie urocze te małe buteleczki ;) A różyczki prześliczne ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Solo nie bardzo mi się widzi :) z odbitymi różyczkami ładniej wygląda

    OdpowiedzUsuń
  9. ładniutkie, mam podobny lakier z Manhattan :)

    OdpowiedzUsuń
  10. śliczny jest ten miętowy lakier i świetnie wyglądają na nim te róże :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak zawsze piekne i perfekcyjnie wykonane. Chetnie widzialabym ten lakier z drobinkami u siebie

    OdpowiedzUsuń
  12. I like the black dotted Vipera nail polish and your nail art is extremely pretty!

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajny ma kolor i róże fajnie się komponują :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam bardzo podobny lakier, tylko mój to Lemax :)
    Bardzo ładne zdobienie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Sam lakier prezentuje się ślicznie. A co dopiero z tym zdobieniem :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ładny lakier, a z różyczkami prezentuję się ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Piekne połączenie kolorków i zdobienie super :)

    OdpowiedzUsuń
  18. lakier wygląda jak lody straciatella z zielonym sosem ;) a połączenie z różami - bardzo nieoczywiste, ale udane! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczne zdobienie. Fajne opakowania tych lakierów Vipera.

    OdpowiedzUsuń
  20. Niesamowity efekt uzyskałaś. połączenie tego wszystkiego jest genialne.

    OdpowiedzUsuń
  21. śliczne są te buteleczki vipery :) super skomponowane mani :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne zdobienie, zresztą jak zawsze:))a lakier bardzo ciekawy:)

    OdpowiedzUsuń
  23. o kurczę! co za efekt ;) gratuluję roboty ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. lakier oblednie piekny a cale zdobienie niesamowite!

    OdpowiedzUsuń
  25. Fajny bajer z tym układaniem lakierów :) Bazowy lakier wygląda bardzo przyjemnie, szczególnie w otoczeniu różyczek.

    OdpowiedzUsuń
  26. Jak zwykle zdobienie z efektem "WOW", baaardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  27. I don't know where to begin... everything in this blogpost is so cute! The colors, the bottles, your fab nail art...!!

    OdpowiedzUsuń
  28. Gratuluję wygranej! :) Świetne są te buteleczki, nawet nie wiedziałam o istnieniu tej serii. Mam tę płytkę z BPS i bardzo ją lubię, kwiaty zawsze są na czasie ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy zostawiony komentarz ;) jest mi bardzo miło, że do mnie zaglądacie ;) jeśli zostawiasz po sobie ślad na pewno też do Ciebie trafię ;)