Naklejki całopaznokciowe
Witajcie ;)
Miałam Wam tego zdobienia nie pokazywać, ale stwierdziłam , że jednak będzie na blogu - będziecie się mogły trochę pośmiać ;)
To post o moich pierwszych próbach z naklejkami całopaznokciowymi - duże naklejki na moich małych paznokciach,wszystko zrobiłam nie tak jak powinno być , ale to zdobienie jest przykładem, że nawet gdy coś źle zrobimy nie wszystko do końca jest stracone i każdy manicure można z odrobiną pomysłu uratować.
Przepiękne kwiatowe naklejki całopaznokciowe wybrałam jako jedne z wielu za wygrany bon od Laurkaallegro-ozdoby na paznokcie ;szalenie mi się spodobały, ale paznokcie mam krótkie ( ostatnio doszłam nawet do wniosku, że gdybym przecięła na pół miałabym dwa zestawy naklejek ) ; pomimo to postanowiłam spróbować.Zamiast obciąć od razu część naklejki , włożyłam całość do wody i przyłożyłam na pomalowany wcześniej białym lakierem Cleme Cosmetics w białym kolorze.Hmmm...naklejka duża , więc zaczęłam trzymając ją na paznokciu obcinać nożyczkami, trochę to trwało naklejka zanim zdążyłam ją dopasować przykleiła mi się już na środku i ...okazało się, że przerywana linia znalazła się na paznokciu, nie tak jak powinna.Myślę spróbuje jak mi drugi raz pójdzie, ale obcinanie na paznokciu tak dużej powierzchni to nie najlepszy pomysł i wyszło podobnie, nie umiałam sobie dać rady z tymi liniami przerywanymi. Żal mi było naklejek zmywać, bo piękne ( mimo , że został mi tylko jeden widoczny kwiatek) postanowiłam więc domalować pasującą do całości resztę i kreski pojawiły się również na innych paznokciach A jak co z tego wyszło zobaczcie same ( większość nie połapała się, że nie tak miało być ;)
Do zdobienia wykorzystałam też kolorowe cyrkonie , również od Laurkaallegro-ozdoby na paznokcie, biały lakier to Cleme Cosmetics z kolekcji Oh la la Alice, różowy Cleme Cosmetics Ame'lie , niebieski Lemax mini max, całość pokryłam bezbarwnym lakierem Beauty Shine firmy Donegal.
Naklejki i przeróżne ozdoby na paznokcie możecie obejrzeć w sklepie tutaj .
Aż się będę bała czytać Wasze komentarze co powiecie na moje kombinacje; będę się musiała teraz zrehabilitować i następne naklejki całopaznokciowe pokazać naklejone prawidłowo.
Życzę Wam miłej niedzieli, a ja biorę się powoli za przeglądanie zgłoszeń; dziękuję wszystkim za udział w rozdaniu.
Wyglądają cudownie :*
OdpowiedzUsuńPiękne paznokcie! Ale się tutaj pozmieniało, wygląda to teraz genialnie! :) Ja jestem zachwycona :) Jak wchodzę na tel to nie widzę zmian, a teraz na komputerze to aż mnie olśniło ;D
OdpowiedzUsuńPowiem Ci tak kochana, jeżeli chciałabyś robić hybrydy innym to warto, ale jeżeli chciałaś je zamawiać dla siebie tylko to szkoda, bi ty malujesz takie cuda i często zmieniasz wiec hybryda by u ciebie nie zdała egzaminu ;-)
UsuńNie mam czasu ostatnio nawet sobie zrobić paznokci , a co dopiero komuś ;) ale gdyby trzeba było to na pewno bym się nauczyła i zaopatrzyła w hybrydki ;)
UsuńUczyć byś się prawie wcale nie musiała, to nic trudnego, a Ty tak genialnie radzisz sobie z lakierami, więc to nie byłby problem ;)
UsuńKuszą mnie takie naklejki, muszę jakiś motyw na święta znaleźć :)
OdpowiedzUsuńDobry pomysł :)
Usuńgdyby nie opis sytuacji, zupelnie bym sie nie zorientowala, gdyz calosc wyglada swietnie :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie mialam na paznokciach takich naklejek, wiec dziekuje za wskazowki :)
Sama nie wiem,jak dokładnie powinny być przyklejone,ale w sumie to nawet fajnie wygląda tak jak jest :)
UsuńA czego masz się bać? Całość wygląda schludnie, a co najważniejsze pasuje do siebie :)
OdpowiedzUsuńTe kropeczki jak dla mnie najciekawsze ;)
OdpowiedzUsuńTeż lubię kropeczki i to nawet bardzo :)
UsuńMi się podoba ;-) Bardzo wesoła kolorystyka, taka na przekór jesieni! ;-)
OdpowiedzUsuńA w zasadzie tuż nawet prawie zimie :)
UsuńPiękne zdobienie i jak byś tego wszystkiego nie napisała to pomyślałabym ze tak poprostu sobie wymyśliłas :-)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie używałam takich naklejek :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne mani, podoba mi się i projekt i wykonanie - tak, tak :)
OdpowiedzUsuńJaki piękny szablon. Wygląda super!
OdpowiedzUsuńA na paznokciach ok, ale wolę twoje własne zdobienia.
Jak dla mnie całość prezentuje się super :)
OdpowiedzUsuńLucynko wyszło super, mani bardzo fajne, naklejki są przepiękne :) gdybyś nie napisała, jakie miałaś z tym trudności i że musiałaś robić poprawki, w życiu bym się nie połapała, że takie przeboje z tym były :)
OdpowiedzUsuńcudnie to wymyśliłaś :D a mnie się tak podoba :)
OdpowiedzUsuńświetne mani z tej zabawy powstało, kreseczki są urocze <3
OdpowiedzUsuńale się tu u Ciebie zmieniło, jest pięknie <3
O tak :) zmiany są dzięki przekochanej Madl-len :)
UsuńTrochę się pośmiać? Toż świetne mani Ci wyszło :) bardzo mi się podoba kolorystyka :) pazurki pięknie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam takich naklejek, bo szczerze mówiąc moje umiejętności, nawet pomalowania paznokci, są ledwo poprawne :( Mnie się naprawdę bardzo podoba efekt, nawet jeśli uważasz, że cos poszło nie tak:) Super!
OdpowiedzUsuńpowiem Ci ,że pewnie też bym sie wcale nie kapnęła że tak nie mialo być, bo to wygląda bardzo ładnie . już miałam dość długie pazurki, aż tu zaś dwa mi sie złamały i muszę je wszytskie skrócić. Ale patrząc na Twoje dzieła, przyniosłaś mi nadzieję że krótkie mogą też super wyglądać
OdpowiedzUsuńjej jakie śliczne, zwłaszcza zdobienie z różą :) cudne!!!
OdpowiedzUsuńcudne ;]
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wyszło ;)
OdpowiedzUsuńSwietnie wybrnelas z poczatkowego bledu, gdybys nie napisala, ze nie tak mialo byc, to nikt by sie nie zorientowal :)
OdpowiedzUsuńNaklejki są genialne! :)
OdpowiedzUsuńTez mi sie bardzo podoba ;)). Nie ma sprawy .
To wygląda jakby tak miało być, jakby taki był początkowy zamysł ;) świetnie z tego wybrnęłaś ;) Bardzo fajne zestawienie ;)
OdpowiedzUsuńjak zawsze wspaniała kompozycja :)
OdpowiedzUsuńRaz skusiłam sie na podobne naklejki.Kurcze ile ja sie nagimnastykowałam,zeby chociaż jeden był równo obciety i dopasowany.W koncu po zniszczeniu kilku sztuk stwierdziłam,ze ta zabawa nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńGdybyś się nie przyznała,że coś poszło nie tak to też bym się nie połapała bo efekt końcowy jest świetny :) Zeby wszystkie niby nie udane zdobienia tak wygladały byłoby świetnie :) A te naklejki są przepiękne
OdpowiedzUsuńDużo się dzieje, ale fajnie tak romantycznie ;) Dla mnie wszystko wygląda ok i gdybyś się nie przyznała to nie pomyslałabym nawet, że coś poszło nie tak zresztą i tak uważam, że jest pięknie :)
OdpowiedzUsuńhehe też bym się nie kapnęła co jest nie tak...Nie widząc tej naklejki to wyglądało tak jakbyś nakleiła róże i domalowała białe szwy. a widząc naklejke dopiero wiemy że te szwy miały byc w naklejce :))) tak czy siak, spoczko mani :)
OdpowiedzUsuńwyszło całkiem spoko :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie za dużo się dzieje ! :]
OdpowiedzUsuńMi bardzo taki pomysł się podoba :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny, zamarzył mi się taki :D
OdpowiedzUsuńFaktycznie, gdybyś nie napisała, że to nieudana próba w ogóle bym się nie zorientowała :) Bardzo ładny mani - wszystko do siebie pasuje i tworzy zgrane zdobienie :))
OdpowiedzUsuńMiałam tego typu naklejki i nie lubię ich nakładać, ale Twoja kompozycja wygląda świetnie. Wcale bym nie pomyślała, że jest coś tutaj nie tak :)
OdpowiedzUsuńWszystko ze sobą idealnie współgra i tworzy zgrany zestaw :) super, mi się bardzo podoba.
OdpowiedzUsuńJakbyś nie napisała to bym nie wiedziała, że coś jest nie tak :D
OdpowiedzUsuń