My Secret Hot Colors nr.183
Witajcie ;)Firma My Secret przygotowała dla nas już 27 nowych kolorków ;( piękne ;mam już upatrzone dla siebie ) , a ja pokażę Wam jeszcze lakier z letniej kolekcji Hot Colors nr.183. Niestety nie mam u siebie Drogerii Natura, ale byłam kiedyś w pobliskim mieście i tam dorwałam tego pięknego gagatka ;)
Lakier ma kolor ślicznej pastelowej brzoskwinki ;zamknięty jest w kwadratowej buteleczce pojemności 10 ml; pędzelek krótki dosyć gruby ;konsystencja kremowa, średnio gęsta. Bardzo dobrze mi się nim malowało, lakier nie rozlewa się na skórki, nie smuży, do całkowitego krycia wystarczyły 2 warstwy.Kolorek od razu wpadł mi w oko; nie miałam nic podobnego w swojej kolekcji i nie żałuję, że się skusiłam, bo bardzo przyjemnie nosi mi się go na pazurkach i z chęcią wypróbuję coś z nowej kolekcji.
Do zdobienia wykorzystałam top, który jest częścią pachnącego lakieru Sephora, pisałam już o nim , oraz naklejki wodne od Promoto-Promoto. Wyszło prosto, delikatnie i całość bardzo mi się podobała ;)
Sam lakier bez zdobień tak się prezentuje:
bardziej podoba mi się solo :-)
OdpowiedzUsuńPiękne połączenie, kolor taki delikatny - super ;)
OdpowiedzUsuńStrasznie podoba mi się wersja z pyłkiem, podkreśla pięknie kolorek.
OdpowiedzUsuńśliczne,świetne zdobienie:)
OdpowiedzUsuńale cudny kolor i naklejki tu pięknie pasuja :) uwielbiam takie odcienie
OdpowiedzUsuńpiękny kolorek, a zdobienie świetne na każdą okazję :)
OdpowiedzUsuńładny kolorek :) ogólnie całość bardzo fajnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńTen top z Sephory mi nie do końca pasuje. A kolorek sam w sobie cudny <3
OdpowiedzUsuńczy to jest Sea Shell? jeśli tak to też go mam, jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńdokładnie ten ;)
UsuńŚliczny ten lakier, podoba mi się solo :)
OdpowiedzUsuńJak wnętrze muszelki :) nazwę ma dobrze dobraną. Ta mgiełka świetnie pasuje, naklejki też.
OdpowiedzUsuńcałkiem przyjemny ;) ja ostatnio się polubiłam z tymi lakierami, co jakiś czas wyhaczę na wyprzedaży w swojej naturze jakies ciekawe ;p
OdpowiedzUsuńja jestem niepocieszona, że u mnie natury nie ma :(
UsuńFajny i taki delikatny :) Lubię lakiery tej firmy :)
OdpowiedzUsuńTo mój pierwszy lakier z tej firmy i sądząc po nim już mam ochotę na następne ;)
Usuńfajna brzoskwinka i pasują do niej te naklejki wodne :)
OdpowiedzUsuńpaznokcie brzoskwiniowe pokryte brokatowym lakierem cudnie się mienią.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda w zdobieniu :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wygląda :) śliczne zdobienie, szczególnie to, jak mienią się te drobinki :)
OdpowiedzUsuńŁadniutkie :D A drobinki również na nim pięknie wyglądają :]
OdpowiedzUsuńTen toper też bardzo lubię ;)
Usuńlubię ten kolor, a z Twoimi zdobieniami wygląda wyjątkowo uroczo :)
OdpowiedzUsuńŚliczna brzoskwinka :)
OdpowiedzUsuńprzepiękna jest ta brzoskwinka! :)
OdpowiedzUsuńThat shimmer topcoat on the pink is just a stunning combination! Love your mani!
OdpowiedzUsuńA mi sie bardziej podoba wersja bez zdobien :).
OdpowiedzUsuńśliczny! zdecydowanie lepiej prezentuje się bez topu, który robi z niego taki "babciny" lakier :D
OdpowiedzUsuńDelikatna, pastelowa brzoskwinka. Ten kolor jest śliczny, a top z Sephory jest genialny. Niby subtelny, jednak doskonale widoczny.
OdpowiedzUsuńGenialnie razem wszystko się prezentuje :)
kolor faktycznie przepiekny :-)
OdpowiedzUsuńPiękne zdobienie :) Kolor jak najbardziej w moim guście :)
OdpowiedzUsuńsuper kolor! zawsze zazdrościłam, że niektóre dziewczyny potrafią tak idealnie pomalować sobie paznokcie :)
OdpowiedzUsuńJak to robisz,ze Twoje paznokcie sa tak równiutko pomalowane?
OdpowiedzUsuńŚwietny kolorek
OdpowiedzUsuńREWELACJA! :)
OdpowiedzUsuń