Ados Extra Long Lasting #584 i naklejki wodne ;)
Poszłam do sklepu po żółty kremowy lakier, a wyszłam z żółtym perłowym ( w sklepie było dosyć ciemno i nie zauważyłam) na dodatek przeterminowanym, ale na razie nic mu nie dolega ;) Potrzebowałam typowo gładkiego do zdobienia; niestety wtedy mi się nie przydał, ale doczekał się własnego postu ;) a mowa o lakierze Ados Extra Long Lasting o numerku 584.Kolor: żółty
Wykończenie : perłowe
Butelka: o pojemności 9ml
Pędzelek :średniej długości, wąski , okrągły
Konsystencja: dosyć płynna
Schnięcie : w normie
Zmywanie: bez problemu
Nieszczególnie przepadam za lakierami o perłowym wykończeniu; (niektórymi maluję się bardzo fajnie, ale w przypadku niektórych widać wszystkie pociągnięcia pędzla) , ale ten okazał się należeć do tej pierwszej, lepszej grupy.Maluje się nim dobrze, pędzelek jest wąski, ale w sumie nie sprawia to problemu; nie zalewa skórek, nie smuży, nie widać na nim linii pociągnięć pędzla , całość fajnie się zlewa ;) perła daje delikatny połysk .Do całkowitego krycia wystarczyły mi dwie warstwy, ze schnięciem też nie było większych przebojów.Ogólnie rzecz biorąc to całkiem fajny lakier ;)
Żeby go troszkę przyozdobić wybrałam naklejki wodne z fioletowymi różyczkami, które dostałam od firmy , pokryłam je topem Sally Hansen Mega Shine , na pozostałych palcach: top z jasno fioletowymi heksami od GR, który otrzymałam od dziewczyn ( Pasjonatka Paznokciowa - Anita, Madl- len, Cherry nails,Nail Art by Margaret ) jako jedną z nagród za walentynkową stylizację paznokci ;))))jeszcze raz dziękuję ;)
powiem Ci, że lakier fajny ;) chociaż to perłowe wykończenie nie do końca jest moim ulubionym ;)
OdpowiedzUsuńmoim też nie ;) ale w przypadku niektórych lakierów fajnie wygląda perła o ile nie widać pociągnięć pędzelka ;)
UsuńNa Twoich paznokciach prezentuje się ładnie ten lakier:)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam żółtego lakieru, podoba mi się ze zdobieniami.
OdpowiedzUsuńdokładnie ten sam kolorek drobinek kupiłam ostatnio, tylko w opakowaniu w formie główki :D bardzo mi się podobają takie dodatki na pazurkach :) a żółty lakier jak na 2 warstwy to mega wygląda, z żółtymi zawsze jest problem
OdpowiedzUsuńBardzi bardzi fajny ;) Lubię żółtki na paznokciach, a to połączenie z naklejkami pięknie Ci wyszło :)
OdpowiedzUsuńFAJNA STYLIZACJA, jednak jeden żółty mi wystarczy chyba... :)
OdpowiedzUsuńa no tak ;) widziałam ten Twój ;) )))
Usuńnie mogę się do zółtków przekonać ;D
OdpowiedzUsuńŚliczne i delikatne zakochałam się :)
OdpowiedzUsuńLakier jest śliczny. Bardzo mi się podoba. Prawdziwy żółty :). Jeśli chodzi o zdobienie to również przypadło mi do gustu ;).
OdpowiedzUsuńAle fajny żółty kolorek, taki słoneczny :)
OdpowiedzUsuńAle masz piękne pazurki :)
OdpowiedzUsuńKolor prześliczny, ale ta perła w nim... Nie, to nie dla mnie :v
OdpowiedzUsuńFajny efekt,a lakier piękny..takie słoneczko :)
OdpowiedzUsuńzdobienie rewelacyjne;) ja tam nie widzę tutaj perły;)
OdpowiedzUsuńślicznie ozdobiłaś tego żółtka :)
OdpowiedzUsuńŁadny słoneczny kolorek, ze zdobieniem podoba mi się bardziej :)
OdpowiedzUsuńŚrednio lubię żółte lakiery, ale ten odcień jest akurat fajny ;) Z naklejkami też się ładnie prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńwow ..
OdpowiedzUsuńW sam raz na lato, dawno nie miałam takiego koloru
OdpowiedzUsuńsliczny kolorek :)
OdpowiedzUsuńOj kochana nie wiem jak to zrobiłaś! Ja moje hybrydy założyłam sobie i mamie w ten sam dzień, co je dostałam :D
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor, taki ciepły :)
OdpowiedzUsuń