Walentynki cz.5 - stempelki
Już w sumie dwa dni po Walentynkach, ale troszkę tych stylizacji się uzbierało, więc wrzucam na bloga.Tym razem będą stempelki, a raczej mój mini zestawik z firmy Konad,który pomógł mi stworzyć kolejną stylizację walentynkową, ale nie tylko ;) zresztą zobaczcie sami:
Do zdobienia wykorzystałam:
-mini zestaw do stemplowania firmy Konad
-sonda ze sklepu Allepaznokcie.pl
-serduszko z zestawu ćwieków od Promoto-Promoto
-cyrkonie
- lakier Sally Hansen Salon Complete nr 570
-lakier Golden Rose Paris
-lakier Gabrielle Nails nr.40
- top coat Essie
A mi nadal stemplowanie nie wychodzi :(
OdpowiedzUsuńmnie też marnie na razie ;) ale trenuję ;)
UsuńJuż nie mogę doczekać się zakupu zestawu do stemplowania, bo to co mam woła o pomstę do nieba :/ Widzę, że Walentynkowe zdobienia będą nam jeszcze jakiś czas towarzyszyć :)
OdpowiedzUsuńteż muszę sobie sprawić jakiś uczciwy zestawik ,;) ten kupiłam tak na próbę, sprawdzić czy będę umiała stemplować ;)
Usuńtroszkę za duzo wszystkiego ale i tak fajnie to wygląda, w końcu nadal mamy karnawał :)
OdpowiedzUsuńsuper,naprawde mi sie podba:)masz Ty talent dzięwczyno :)
OdpowiedzUsuńsuper wyglądają!
OdpowiedzUsuńFajnie wyszły :) Wyglądają dość ludowo :)
OdpowiedzUsuńFajnie to zrobiłaś. Wszystkiego po trochu i razem tworzy to taką spójną całość :)
OdpowiedzUsuńStemplowania jeszcze nie próbowałam. Motyle wyszły świetnie :).
OdpowiedzUsuńśliczne zdobienie :)
OdpowiedzUsuń